Reaktywuję Grodzisk.net by krzewić prawdę

Radni miejscy i burmistrz złożyli dzisiaj ślubowanie. Dwa dni temu radni powiatowi. W praktyce zaczęła się więc nowa kadencja samorządu. I właśnie z uwagi na wydarzenia dnia dzisiejszego już teraz ponownie uruchamiam swe skromne internetowe przedsięwzięcie jakim był Grodzisk.net. Pierwotnie planowałem to zrobić dopiero z początkiem 2015 r. Doszedłem jednak do wniosku, że nie ma co czekać.

Zakłamanie i obłuda w Grodzisku Mazowieckim mają taki poziom, że ludzie działający w sferze publicznej mijają się z rzeczywistością w sprawach, w których prawda nie przynosi im żadnej ujmy. Popis tego dali podczas inauguracyjnej sesji Rady Miejskiej Grzegorz Sędziński, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej, a prywatnie mąż radnej powiatowej Ziemi Grodziskiej, oraz Grzegorz Benedykciński, burmistrz i szef tego ugrupowania.

O co chodzi? Pan Sędziński obwieścił, że tegoroczne wybory były pierwszymi, które odbyły się w okręgach jednomandatowych. Nie wiem jak do tego doszedł, ale w przeciwieństwie do mnie miał prawa wyborcze w 1990 r. A pierwsze wybory do Rady Miejskiej po przełomie ustrojowym odbyły się właśnie w okręgach jednomandatowych. I te z 1994 r. zresztą też. Potem nastąpiły cztery elekcje według ordynacji proporcjonalnej, ale przeliczając na procenty, aż 43 proc. elekcji naszej Rady Miejskiej dokonało się w jednomandatowych okręgach wyborczych.

Kto jak kto, ale burmistrz powinien o tym pamiętać. Przecież w pierwszej i drugiej kadencji właśnie w okręgu jednomandatowym zdobył mandat radnego. Tymczasem wyskoczył z jakimiś pierwszymi wyborami niepartyjnymi. Jak dla mnie chciał powiedzieć dokładnie to co pan Sędziński tylko użył innych słów. No bo chyba nie chodziło o to, że partie w wyborach nie brały udziału. Weźmy takie Prawo i Sprawiedliwość. Wystawiło kandydatów prawie we wszystkich okręgach. Wszyscy przegrali, ale to inna sprawa.

Na mojej stronie takiego zakłamania nie będzie. Tak jak w przypadku portalu Grodzisk.net, który prowadziłem w latach 2003-2008, mojej obecnej internetowej działalności będzie przyświecać przede wszystkim rzetelność i prawda. Będę pokazywał Grodzisk Mazowiecki jaki jest. To jeden z powodów dla których poza domeną Grodzisk.net, będę korzystał z adresu grodziskjakijest.blogspot.com. Drugą przyczyną wykorzystania platformy blogowej jest jednak forma serwisu. Będzie to przedsięwzięcie nie stroniące od moich własnych ocen rzeczywistości.

Bardziej polemiczna forma przekazu treści powinna ucieszyć tych, którzy parę lat temu żalili się na - ich zdaniem - zbyt oschły, czysto informacyjny charakter starego Grodzisk.net. Oczywiście, o ile ktoś go jeszcze pamięta. A jeśli chodzi o szczegóły to po prostu zapraszam do regularnych odwiedzin adresu Grodzisk.net. Ten z platformy blogowej – nie oszukujmy się – jest chyba trochę przydługi by go zapamiętywać.