Jeśli komuś tytuł książki i opis autora wydały się nieco archaiczne to nie przez przypadek. Pozycja została bowiem wydana w Warszawie w roku 1917 i dziś jest prawdziwym unikatem. Próba jej nabycia w dobrych warszawskich antykwariatach kończy się stwierdzeniem, że jest osiągalna tylko na aukcjach. Oczywiście nie jest tam wyceniana na dziesiątki tysięcy złotych, ale sam fakt o czymś świadczy.
Tymczasem już w piątek, 5 grudnia 2014 r. będzie można ją nabyć za 28 zł i to w dowolnej liczbie egzemplarzy. No chyba, że ktoś wykupi od razu cały nowy nakład.
Właśnie w piątek odbędzie się prezentacja nowej edycji dzieła księdza Bojanka połączona ze spotkaniem z historykiem prof. Janem Żarynem. Rzecz będzie miała miejsce w willi Radogoszcz przy tzw. Manhattanie, a rozpocznie się o godz. 18.00.
Nowa edycja książki ukazuje się dzięki staraniom Romana Ignasiaka. Nie jest jednak ani reprintem, ani starą treścią w nowej szacie graficznej. Choć temu ostatniemu jest dość bliska. Pierwotna wersja została jednak nieco wzbogacona i dostosowana do potrzeb zwykłych śmiertelników. Ta ostatnia kwestia dotyczy głównie tłumaczeń z łaciny. Pisząc historię Grodziska Mazowieckiego, ksiądz Bojanek obficie cytował pisane po łacinie dokumenty. A nie oszukujmy się, zarówno na początku XX jak i XXI wieku znajomość tego języka w narodzie była i jest raczej mizerna.
Poza tym do publikacji zostały dodane przypisy, indeks, życiorys autora oraz zdjęcia z jego czasów w Grodzisku. A pamiętajmy, że o te nie było łatwo. Na początku XX w. nie nosiło się w kieszeni aparatu fotograficznego zwanego smartfonem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz